Z kroniki TOPR, czyli początki wiosny w Tatrach
Ruch umiarkowany, ale pracy dla ratowników sporo. Tak można w skrócie podsumować wiosenne początki na szlakach. Zerknijmy na to bliżej:
Poniedziałek 13.03
Turysta gubi się na Czerwonym Wierchu i około godziny 17.00 dzwoni do TOP prosząc o pomoc. Obyło się bez bezpośredniej interwencji, bowiem turyście udało się odnaleźć słupek graniczny i w oparciu o tę informację ratownik naprowadził turystę na szlak, w czego efekcie te ok. 19 dociera na Zachradziska w Dol.Kościeliskiej.
Wtorek 14.03
Dojście do Pustelni Brata Alberta na Kalatówkach, godzina ok.14. 80 – letni mężczyzna z niedowładem kończyn dolnych zaniemógł na trasie. Z pomocą pędzi karetka TOPR, po dotarciu na miejsce transportując turystę do zakopiańskiego szpitala.
Piątek 17.03
Godz.15:39. W rejonie Trzydniowiańskiego Wierchu turystka doznaje poważnego urazu stawu kolanowego. Z pomocą śmigłowca nadlatuje ekipa TOPR na ratunek poszkodowanej kobiecie.
Niedziela 19.03
Świnickia Kotlinka stałą się miejscem wypadku narciarskiego, gdzie podczas zjazdu poważnej kontuzji kolana uległ skialpinista, którego w efekcie przetransportowano do Zakopiańskiego szpitala za pomocą śmigłowca.
Żródło: http://www.topr.pl/organizacja-topr/archiwum/334-kronika-topr-19-03-2017